O ile słowo „proaktywny” jest często spotykane w korporacjach, zwłaszcza wśród rekruterów, o tyle zjawisko obserwujemy w tym samym środowisku zdecydowanie rzadziej. Wszyscy zgadzają się co do zasady: dział rekrutacji powinien wychodzić naprzeciw potrzebom biznesu, realizując to między innymi poprzez gotowe kontakty wśród najbardziej pożądanych przez ów biznes kandydatów.
Zasada wydaje się dość prosta, a pomysł jest z całą pewnością możliwy do realizacji, większość rekruterów nie ma jednak kluczowych informacji potrzebnych do wprowadzenia go w życie. Te informacje to nic innego jak plan zatrudnienia, który możemy stworzyć przy pomocy narzędzia Foresight.
W ramach demo nowego produktu miałam okazję posłuchać historii dwóch rekruterów, którzy nie godzili się na taką sytuację. Postanowili stworzyć proste narzędzie w Excelu, które gromadziło dane przekazane przez Hiring Managerów co do stanowisk, jakie mogą pojawić się w ich zespołach w przeciągu najbliższego roku.
Sprawa wydaje się banalna, a jednak rozglądając się po rynku ze zdziwieniem nie odnotowuję wielu firm, które razem z zespołem rekrutacjci prowadzą zaawansowaną analizę własnych potrzeb w przeciągu najbliższego roku, ani żadnej konkurencji dla produktu, o którym chciałabym Wam dziś powiedzieć. Jeśli przekonujecie się sami, że takich danych nie da się zdobyć z wyprzedzeniem, że nikt nie wie dziś kogo będzie zatrudniać za pół roku – czas najwyższy, żebyście przestali używać takich wymówek. W wielu wypadkach zatrudnienie nowych pracowników wiąże się z zastąpieniem rodziców na urlopach wychowawczych, pracowników odchodzących z firmy (nierzadko na 3-miesięcznym okresie wypowiedzenia!), czy z planowanym rozwojem firmy. O tym ostatnim wypadku wie przecież zarząd i dział sprzedaży… więc czemu dział rekrutacji zawsze dowiaduje się o potrzebach rekrutacyjnych w ostatnim momencie?
Być może dlatego, że nie wymaga więcej od biznesu. Połączenie wysokich oczekiwań i prostego narzędzia, które umożliwia ich spełnieniem może okazać się idealnym rozwiązaniem.
To niezwykle proste narzędzie zastępuje dziś wspomniany wcześniej plik Excel, pozwalając w prosty i przyjazny managerom sposób stworzyć plan zatrudnienia. Mechanizm jest prosty: rekruter tworzy listę pytań, które chce zadać managerom, dotyczącą ich planu zatrudnienia na kolejny rok. Taka lista może uwzględniać zatrudnienie ze względu na rotację czy rozwój zespołu – odpowiednio przygotowaną ankietę pomoże nam stworzyć zespół Foresight.
Każdy z managerów daje więc znać kogo i kiedy planuje zatrudnić (nie mówimy tu o ogólnikach, ale o konkretnych informacjach uwzględniających poziom stanowiska, planowane wynagrodzenie dla pracownika, lokalizację etc.) i wysyła je do rekrutera. Na tej podstawie tworzony jest zbiorczy dokument, który stanowi kompletny plan zatrudnienia. Dokument ten jest aktualizowany na bieżąco i daje nam możliwość tworzenia raportów na podstawie interesujących nas danych. Możemy przykładowo przejrzeć plan zatrudnienia dla konkretnego regionu, do konkretnego zespołu lub na konkretny typ stanowisk.
Często podczas konferencji tłumaczę jak budować społeczności talentów – zadanie wymagające wyjątkowo długofalowej perspektywy. Wspominam o przygotowaniu newsletterów czy strategii wyszukiwania kandydatów. Ci, którzy z powątpiewaniem kręcą głowami, wiedząc, że nie znajdą czasu na takie działania, potrzebują zmienić sposób myślenia o rekrutacji.
Tak często mówimy o byciu partnerem dla biznesu, a jednocześnie wcale o to nie zabiegamy. Wyobraźcie sobie, że w równie bierny sposób działałby jakikolwiek inny dział w firmie – choćby dział marketingu czekający cierpliwie, aż firma zdecyduje się przekazać informacje o nowym produkcie wymagającym promocji. Albo dział sprzedaży, oczekujący aż klienci sami zadzwonią by zamówić usługę.
Najwyższy czas nauczyć się bardziej stanowczo stawiać sprawę, bez względu na to, czy wykorzystacie do tego Foresight czy jakiekolwiek inne narzędzie. Liczby mówią same za siebie: firmy, które wdrożyły to narzędzie deklarują zmniejszenie czasu potrzebnego na zatrudnienie nowego pracownika z 67 do zaledwie 9 dni! Adopcja narzędzia wśród Hiring Managerów wynosi około 80% zaraz po jego wdrożeniu, a w wypadku niektórych klientów wzrasta aż do 98% po zaledwie kilku miesiącach. Wśród korzystających z tego rozwiązania firm znajdują się zarówno ogromne międzynarodowe korporacje, jak i startupy przechodzące okres intensywnego wzrostu, a zatrudniające zaledwie jednego rekrutera.
W przyszłym tygodniu na konferencji HR w Centrach Usług Biznesowych i IT będę mówić o tym, jak działy rekrutacji mogą zapewnić sobie silniejszą pozycję wewnątrz firm. Foresight to tylko jedno z narzędzi, jakich można użyć w tym celu.